Piotr Łobodziński, nasz najlepszy schodobiegacz i Mistrz Polski w biegach górskich na krótkim dystansie nie zwalnia tempa. Po zdobyciu tytułu mistrza Europy podczas Towerrunning European Championships, tym razem triumfował w biegu po schodach w brazylijskim mieście Santos. Odniósł w ten sposób dziewiąte zwycięstwo w jedenastym starcie w tym sezonie.
Polak pokonał 415 wysokich schodów, wiodących na wzgórze Monte Serrat, w czasie 4:13. Pobił tym samym rekord trasy i z bezpieczną przewagą wyprzedził ubiegłorocznego zwycięzcę zawodów – Reginaldo Pereira Da Silva. Nie oznacza to jednak, że zwycięstwo przyszło łatwo:
– Z powodu burzy uciekł mi samolot z Londynu do Sao Paulo. Łącznie w podróży spędziłem 36 godzin i po zaledwie 4 godzinach snu przed biegiem, nie czułem się rewelacyjnie – mówi Piotr Łobodziński. – Na szczęście konkurenci okazali się słabsi niż myślałem i przez cały czas kontrolowałem bieg – dodaje zawodnik 4Flex Sport Team.
W imprezie wystartowało 126 zawodników. Poza pokonaniem ponad 400 schodów, musieli się zmierzyć z licznymi, stromymi podbiegami, przez co zawody przypominały nieco bieg górski, a nie klasyczny bieg po schodach:
– Dodatkowym utrudnieniem był brak barierek, za pomocą których można byłoby podciągać się rękami – mówi Piotr Łobodziński.
Polski zawodnik utrzymuje dość bezpieczne prowadzenie w klasyfikacji Towerrunning World Cup 2014.
Kolejne ważne zawody – Millennium Tower Run-up w Wiedniu – rozegrane zostaną 23 sierpnia.
Więcej informacji o Towerrunning World Cup na stronie: http// www.towerrunning.com
