Bieganie to jedna z najpopularniejszych form aktywności, która pozwala nie tylko zgubić zbędne kilogramy, ale także wyszczuplić sylwetkę czy poprawić samopoczucie Wielu amatorów joggingu po miejskich ścieżkach poszukuje jednak większych wyzwań, a bieganie po górach z pewnością do nich należy. Wysiłek fizyczny na dużych wysokościach przynosi wiele korzyści zarówno dla ciała, jak i dla ducha, dlatego warto spróbować swoich sił w nieco bardziej ekstremalnych warunkach.
Bieganie po górach wzmacnia mięśnie i stawy
Każdy miłośników biegania z pewnością miał przyjemność skorzystać z elektrycznych bieżni dostępnych na siłowniach. Wielu amatorów tego sportu decyduje się również na treningi w miejskiej scenerii, gdzie nie brakuje ścieżek asfaltowych czy brukowych. Należy jednak pamiętać, że im twardsza i bardziej wyrównana nawierzchnia, tym większe obciążenia dla naszych mięśni i stawów. Choćby z tego względu warto zamienić bieganie po parku na treningi w górach, gdzie na większość tras składa się m.in. błoto, piach czy trawa, które pozwalają zredukować ryzyko kontuzji do minimum.
Nie bez znaczenia pozostaje także fakt, że nierówna nawierzchnia sprzyja wzmacnianiu mięśni całego ciała, dzięki czemu utrzymywanie prawidłowej postawy staje się zdecydowanie łatwiejsze. To z kolei duży krok w stronę profilaktyki schorzeń kręgosłupa, które stanowią poważny problem w coraz młodszych grupach wiekowych. Warto również pamiętać, że w górach można zaplanować bardzo długie trasy treningowe, więc praca nad wytrzymałością mięśni również przebiega sprawniej niż na obszarach miejskich.
Bieganie po górach poprawia wydolność organizmu
Warunki klimatyczne w górach diametralnie różnią się od tych, z którymi mamy do czynienia na terenach nizinnych. Im wyżej wchodzimy, tym trudniej złapać oddech, co jest związane z rozrzedzeniem powietrza. Jego korzyści dla zdrowia okazują się nieocenione – inicjuje wzmożoną produkcję krwinek czerwonych, dzięki czemu tlen jest szybciej transportowany do każdej ludzkiej komórki, a co za tym idzie, przyczynia się do wzrostu wydolności krążeniowo-oddechowej organizmu. Najważniejsza jest jednak regularność treningów, choć już tygodniowy pobyt w górach powinien przynieść wymierne korzyści.
Bieganie po górach wzmacnia odporność
Uprawianie sportu wspomaga działanie układu immunologicznego, więc szansa na uniknięcie nieprzyjemnej infekcji wymagającej przyjmowania takich środków jak np. leki na zatoki znacznie wzrasta. Organizm produkuje wtedy więcej leukocytów, które zaczynają szybciej krążyć we krwi, a ponadto zostaje optymalnie dotleniony. Tlen wspomaga transport substancji odżywczych do każdej komórki, co mocno przemawia za bieganiem w górach. Warto również pamiętać, że każdemu wysiłkowi fizycznemu towarzyszy wzrost temperatury ciała, która powoduje przyspieszone reakcje chemiczne neutralizujące patogeny. Tabletki na odporność powinny iść zatem w parze z treningami w górach, dzięki czemu możemy jeszcze skuteczniej bronić się przed infekcjami.
