Udany start Polaków w ME w Arco, Włochy - BiegiGorskie.pl

Udany start Polaków w ME w Arco, Włochy

Dwa lata po udanym Pucharze Świata Juniorów Młodszych w Biegach Górskich, w miejscowości Arco, położonej w pobliżu znanego wśród windsurfingowców jeziora Garda odbyły się Mistrzostwa Europy w kategoriach seniorów i juniorów.

Trasy wytyczono na zboczu góry zamkowej, z licznymi schodami, po dziedzińcach zamku, przez gaje oliwne, w większości po nawierzchni utwardzonej, która niezbyt podobała się naszym zawodnikom podczas rekonesansu. Organizatorzy nazywają ten bieg zamkowym biegiem górskim lub miejskim biegiem górskim. Cokolwiek by o nim nie mówić drugiego takiego nie ma, a w każdym razie trudno byłoby znaleźć podobny.

trasa
image-26338

Reprezentacja Polski liczyła dziewięcioro zawodników.
Na początku rywalizowały juniorki. W tej kategorii klasą dla siebie była Czeszka Michaela Stranska, srebrna i brązowa medalistka mistrzostw świata oraz srebrna medalistka mistrzostw Europy. Żadna z rywalek nie była w stanie dotrzymać jej kroku, bądź choćby zmusić ją do większego wysiłku.

Michaela Stranska
image-26339

Łucja Wiktorowicz (OTS Sport Team Opoczno) początkowo biegła na 10 pozycji, aby na zbiegu przejść do przodu. Na ostatnim kilometrze była już na 4 miejscu z szansami w walce o medal. Ostatnia prosta, to płaska ulica, długości ok. 250 m. Na tę prostą Łucja wybiegła czwarta. Druga zawodniczka wydawała się poza zasięgiem, ale Polka wyszła na trzecią pozycję i utrzymała ją aż do 20 metrów przed metą, kiedy to nie była w stanie odeprzeć kontrataku Brytyjki Heidi Davies. W efekcie zajęła 4. miejsce, podobnie jak tydzień temu w czasie Pucharu Świata Juniorek Młodszych.

Druga z naszych zawodniczek, koleżanka klubowa Łucji Natalia Grzegorczyk dobrze rozłożyła siły, wybiegając na górę na 34. miejscu, kończąc bieg na 25. na miarę jej aktualnych możliwości.

W kategorii juniorów na starcie stanęli trzej spośród pierwszej czwórki ubiegłorocznych mistrzostw świata: pierwszy – Ferhat Bozkurt, trzeci – Mustafa Göksel (obaj Turcja) i czwarty Davide Magnini (Włochy), który zwyciężył na tej trasie 2 lata temu podczas Pucharu Świata, a poza tym  zdobywał złote medale mistrzostw świata w skialpinizmie. Przez cały czas prowadził Bozkurt, czasami wspólnie z Gökselem. Bozkurt wbiegł na metę niezagrożony, natomiast gdy wydawało się, że jego kolega dobiegnie na drugim miejscu, na końcówce fantastycznie zaatakował Magnini. Wyglądało to tak, jakby Turek truchtał, a Włoch wsiadł do ekspresu. Na ostatnich kilku metrach Magnini wyszedł na drugie miejsce, a Turek długo dochodził do siebie w namiocie medycznym.

Ferhat Bozkurt
image-26340

Jedyny junior w ekipie polskiej, Krzysztof Jilek (ULKS Bystrzyca Kłodzka) rozpoczął ostrożnie. Po pierwszej małej pętli liczącej ok. 3 km znajdował się na 27 pozycji. Potem przechodził do przodu i na 1800 m przed metą był już na 15. miejscu licząc, że na końcówce zdoła wyprzedzić 1 lub 2 rywali. Niestety w padającym deszczu nawierzchnia stała się bardzo śliska, noga Krzyśkowi uciekła i „zaliczył” groźny upadek, uderzając głową o kamienne podłoże. Był tak oszołomiony upadkiem, że z trasy zabrała go karetka i zawiozła prosto do szpitala. Ostatecznie skończyło się na guzie, 3 szwach na głowie i poobdzieranej skórze na nodze i plecach. Żal było tylko dobrego miejsca i tego, że po wyjściu ze szpitala impreza już się skończyła, ale na szczęście skończyło się na niewielkich obrażeniach i strachu.

W kategorii seniorek bezkonkurencyjna była mieszkająca we Włoszech Brytyjka Emily Collinge. Za jej plecami rywalki walczyły o pozostałe medale.

Emily Collinge
image-26341

Przypadły one Włoszkom – mistrzyni świata z Krynicy Alice Gaggi oraz Sarze Bottarelli. Bardzo dobrze spisała się Anna Celińska (KS Sprint Bielsko-Biała), która zajęła 11. miejsce.

na schodach Dominika Stelmach jeszcze przed Anią Celińską
image-26342

Na schodach Dominika Stelmach jeszcze przed Anią Celińską

Lepiej spośród reprezentantek Polski w Mistrzostwach Europy biegała tylko Izabela Zatorska. Dominika Stelmach (RK Athletics Warszawa) zajęła 33. miejsce.

W biegu seniorów miał miejsce niecodzienny przypadek. Prowadzący Bernard Dematteis zatrzymał się przed metą, poczekał na brata bliźniaka i …dał mu wygrać.

Straszne bliźniaki Dematteis na mecie
image-26343

Brązowy medal zdobył sześciokrotny mistrz Europy Turek Ahmet Arslan.

Najlepiej z Polaków wypadł Piotr Łobodziński (LŁKS Prefbet Śniadowo Łomża), który zajął 16 miejsce. Lepsze w historii startów reprezentacji Polski w mistrzostwach Europy miał tylko Daniel Wosik, który w 2006 roku był 10. Krzysztof Bodurka (KS Cracovia 1906) był 30, Mateusz Celak (OLTS Sport Team Opoczno) – 35, a Kamil Jastrzębski (SKB Kraśnik) – 48.

Drużynowo reprezentacja Polski została sklasyfikowana na 8 miejscu, drugim w historii startów w tej imprezie. Lepsze było tylko w 2006 roku w Małych Swatoniowicach, kiedy to polscy reprezentanci zajęli miejsce 5.

Wyniki http://www.arco2016.com/clientfiles/press/9.pdf
Zdjęcia http://www.arco2016.com/en/photogallery.asp

Relacja: Andrzej Puchacz

Napisane przez

Krzysztof Szwed

Jeszcze nie skomentowany

Dodaj swój komentarz

Wiadomość

*