Tego można było się spodziewać – nowa odsłona jeleniogórskiego półmaratonu zdobyła serca biegaczy z całej Polski, którzy w liczbie blisko 600 przyjechali do Jeleniej Góry aby 1 maja wystartować na atestowanej trasie półmaratonu i w biegu na dystansie 10 km.
Bieg zaczynał się i kończył na Placu Piastowskim w Cieplicach – w samym centrum uzdrowiskowej części miasta. Urokliwy spacerowy deptak pełen kafejek i restauracji, wąskie brukowane uliczki i piękny Park Zdrojowy stanowiły wymarzone tło dla majowego biegania, a liczni kibice i kuracjusze, korzystający z pięknej słonecznej pogody, znakomicie odnaleźli się w roli spontanicznej i żywiołowej publiczności.
Na mecie zawodnicy podkreślali to, co kryło się za zmianami i nową lokalizacją imprezy: zachwycali się przepiękną, malowniczą trasą, fantastyczną panoramą gór i trudnościami biegu. Podkreślali też, że nie chcą biegać w kółko na krótkich rundach w centrum miasta i że trasa powinna mieć to magiczne, biegowe „coś”. Można przypuszczać, że owo „coś” łatwo było tego dnia w Jeleniej Górze odnaleźć. Górujące w oddali nad miastem białe szczyty Karkonoszy towarzyszyły biegaczom na całej długości trasy, odwracając nieco uwagę od wyczerpujących podbiegów i dokładając swoją cegiełkę do pozytywnych wrażeń z tej majowej niedzieli.
Od rana Cieplice tętniły biegowym życiem, a radosna sportowa atmosfera imprezy przeniosła się rownież na trasę biegu. Półmaraton wystartował punktualnie o godz. 11:00. „Dziesiątka” o 11:10.
Oba dystanse poprowadzono na dwóch dużych pętlach, wiodących przez kilka pobliskich miejscowości otaczających Jelenią Górę. Ostatnich kilkaset metrów do mety wiodło przez główną aleję Parku Zdrojowego i wszyscy kończyli rywalizację w długim szpalerze kibiców.
Bieg był drugą edycją Runner’s World Super Biegu i spora część zawodniczek i zawodników przyjechała do Jeleniej Góry aby kontynuować swoją przygodę z tym cyklem, poprzednio startując w inaugurującym serię kwietniowym biegu w Miękini. Na liście startowej znaleźć można było nazwiska z Polski i Czech, a nawet Meksyku, bowiem zawodniczka z tego kraju – Julia Marlet Erives Anchondo – właśnie u stóp Karkonoszy zdecydowała się na swój półmaratoński debiut.
Zwycięzcą na głównym dystansie został Andrzej Witek ze Szklarskiej Poręby (Inersport), który ten trudny półmaraton przebiegł w rewelacyjnym czasie 1:13:17. Drugi na mecie był Andrzej Dawidziuk (Olaws Złotoryja) z czasem 1:17:09, a trzeci Sebastian Gołębiewski z Bogatyni (1:18:29).
Wśród Pań bezkonkurencyjna okazała się Anna Ficner (Oławs Złotoryja, 1:28:35), drugie miejsce dla Karoliny Dul (Family Team, Jelenia Góra, 1:39:50), a trzecie dla Ewy Paduch (Jerzmanowa, KB Lew Legnica, 1:40:39).
Na dystansie 10 km pierwsze miejsce zajął Łukasz Kondratowicz (Kamienna Góra, Faurecia Wałbrzych), który do mety dotarł z czasem 34 minuty i 35 sekund. Na drugim miejscu znalazł się Eneasz Popiół ze Świeradowa – Zdroju (00:34:44), a na trzecim Jakub Kulesza (Jelenia Góra, Triathlon Club, 00:34:47).
Najlepszą kobietą została Czeszka Aneta Khyrova, która finiszowała z czasem 00:38:46, na drugim miejscu uplasowała się Danuta Piskorowska z czasem 00:39:47 (Team LUKS Żórawina – Wrocław), a na trzecim Paulina Szarzyńska ze Świebodzic (Sudeckie Wycieczki Biegowe) z rezultatem 00:42:53.
Rywalizowano również w kategoriach wiekowych i klasyfikacji drużynowej. Najlepsze zawodniczki i najlepsi zawodnicy otrzymywali medale, nagrody i puchary, wręczane podczas dekoracji przez Pawła Domagałę – naczelnika wydziału edukacji i sportu miasta Jelenia Góra.
Podczas imprezy działało Sportowe Miasteczko Zdrowia, zorganizowane przez Polską Grupę Uzdrowisk i Uzdrowisko Cieplice. Wszyscy chętni mogli skorzystać z porad, zabiegów i konsultacji oferowanych w uzdrowiskowych namiotach na Pl. Piastowskim. Dodatkową atrakcją przed biegiem była rozgrzewka poprowadzona przez instruktorki fitnessu z Uzdrowiska Cieplice.
Tuż za linią mety na wszystkich czekały pamiątkowe medale i strefa „bufet – meta”, gdzie do woli można się było raczyć napojami i owocami, a na wszystkich czekał również ciepły regeneracyjny posiłek. Sporym zainteresowaniem cieszyły się darmowe imienne dyplomy z wynikami, drukowane w biurze zawodów.
Każdy wyjechał z Cieplic z kolejnym biegowym upominkiem otrzymanym w pakiecie startowym, a na wszystkich debiutantów czekały pamiątkowe koszulki.
Jeleniogórska edycja Runner’s World Super Biegu wydaje się być dobrym wprowadzeniem w góry, bo tam czeka większość biegów wchodzących w skład cyklu. Ten najbliższy odbędzie się zresztą niebawem – I Półmaraton Górski Polanica – Zdrój i bieg górski na 10 km już w najbliższą niedzielę, 8 maja, właśnie w Polanicy – jednej z uzdrowiskowych pereł Ziemi Kłodzkiej.
