Piękna trasa i piękna pogoda. Upalnie – aż do przesady, ale zawodniczki i zawodnicy doskonale sobie poradzili z tym kolejnym przeciwnikiem. Kolejnym – bo głównym była trasa.
Patrząc na mapę i znając okolicę, łatwo było się zorientować, że to nie będzie łatwy bieg.
Trasa półmaratonu wiodła ze Zdzieszowic przez Żyrową, Oleszkę, Ligotę Dolną i Górną, Wysoką, na Górę św. Anny i z powrotem do Zdzieszowic. Bieg na 10 km zawracał w Żyrowej i wracał na metę w Zdzieszowicach.
Organizatorzy po raz kolejny zastosowali prostą zasadę – robimy bieg na atrakcyjnej trasie. Tak jak w przypadku wcześniejszych biegów ulicznych w Miękini i Jeleniej Górze – trasa wiodła przez kilka miejscowości, na jednej dużej pętli. Miała być trudna i miała się biegaczom podobać.
Atutem biegu w Zdzieszowicach na pewno była więc wymagająca trasa. Tu znów kłania się cel przyświecający organizatorom cyklu Runner’s World Super Bieg – jeśli robimy bieg uliczny, musimy go zrobić z pomysłem, trasa musi być ciekawa, widoki ładne, a bieg nie może być nudny.
Wszystko wskazuje na to, że te wszystkie cele zostały w Zdzieszowicach osiągnięte.
To był jednocześnie ostatni z biegów ulicznych zaliczanych do cyklu. Kolejne biegi odbędą się już tylko w górach i wielu biegaczy już ostrzy sobie na nie zęby. Najbliższy start wydaje się zresztą niezwykle ciekawy. 11 czerwca organizatorzy zapraszają na półmaraton górski Interferie RUN ze Szklarskiej Poręby do Świeradowa – Zdroju.
W Zdzieszowicach najlepszym zawodnikiem na dystansie 21 km był Bernard Rzepka, przed Piotrem Żylińskim i Marcinem Zielińskim.
W rywalizacji Pań pierwsze miejsce zajęła Barbara Karwan, drugie Agata Kurpas, a trzecie Magdalena Gregorczyk.
Na dystansie 10 km pierwszy był Kamil Baron, drugi Mariusz Lerian, a trzeci Mariusz Wróbel.
W kategorii kobiet zwyciężyła Gabriela Kociok, druga była Anna Królicka, a trzecia Barbara Frysiak. Tradycyjnie również dekorowano najlepsze biegowe drużyny – najlepszym teamem rywalizującym na głównym dystansie okazał się WKB Piast Wrocław, a najlepszą drużyną „dziesiątki” Team Lubań.
Impreza w Zdzieszowicach była drugim akordem kolejnego w tym sezonie Aktywnego Weekendu organizowanego przez firmę Grabek Promotion. Znów jednego dnia okolicę opanowali kolarze ścigający się w cyklu Bike Maraton, a drugiego na starcie stanęli biegacze.
Warto podkreślić zaangażowanie władz gminy Zdzieszowice, która od lat gości Bike Maraton, a w tym roku poszła za sportowym ciosem, wyciągając rękę do biegaczy.
Mimo sporej biegowej konkurencji i stopniowego oswajania się biegowego świata z marką Runner’s World Super Bieg, wydaje się że w zdzieszowickiej trasie i biegu drzemie spory potencjał. Ci wszyscy którzy nie chcą już biegać w zatłoczonych centrach wielkich miast, na rundach wokół startu i mety i ci, którzy szukają w bieganiu nowych wyzwań, kameralnej atmosfery, pięknych widoków, nowych tras i stopniowania trudności oraz dobrej organizacji, powinni do Zdzieszowic przyjechać.
Powinni też przyjechać na kolejne górskie biegi cyklu, a rywalizować można jeszcze będzie w następujących miejscach:
11 czerwca INTERFERIE RUN Szklarska Poręba – Świeradów – Zdrój
19 czerwca II Półmaraton Wiślański, Wisła
24 lipca Półmaraton Górski Bielawa
25 września III Półmaraton Sowiogórski, Ludwikowice Kłodzkie
9 października 4F Świeradów RUN, Świeradów – Zdrój, finał cyklu
Leave a Comment