Miesiąc od rozpoczęcia zapisów, pomału dobiegają końca zapisy na Chaszczok – Bieg Na Babią Górę – w tym roku organizatorzy zapewnili nieco większy limit bo 280 miejsc.
Co prawda zgłoszonych jest już dużo więcej – jednak o przyjęciu decyduje dokonanie wpłaty wpisowego – a tego dokonało około 230 osób.
Tak więc nadal jest możliwe wystartowanie w tym jednym z najtrudniejszych biegów w stylu alpejskim (pod górę) w Polsce.
Trasa biegu jest niezwykle wymagająca: to 10 kilometrów niemalże ciągłego podbiegu – przewyższenie wynosi 1250m (+1185/-65) i jest największe ze wszystkich biegów w stylu alpejskim rozgrywanych w Polsce!
Biorąc jeszcze pod uwagę termin – druga polowa września – i tradycyjnie kapryśną pogodę, na Babiej Górze może czekać na nas prawdziwe wyzwanie…
Masyw Babiej Góry z najwyższym szczytem Diablakiem (1725 m n.p.m.) gdzie znajdywać się będzie meta zapewne przysporzy biegaczom górskim niezapomnianych wrażeń ;-)…
W roku 2012 pomimo nie najgorszych warunków pogodowych w wyższych partiach trasy zawodnikom dawał się mocno we znaki bardzo silny, zimny wiatr.
Do tego stopnia, że lżejsi zawodnicy jak np. zwycięzca Daniel Wosik (jedyny jak dotąd zawodnik, który „połamał” na tej trasie godzinę), czy Dariusz Marek (na zdjęciu powyżej) – mieli nawet trudności z utrzymaniem równowagi…
Tym bardziej radość z pokonania Diablaka … będzie jeszcze większa …
Strona zawodów: http://chaszczok.pl
