Maraton Beskidy przy angielskiej pogodzie - BiegiGorskie.pl

Maraton Beskidy przy angielskiej pogodzie

Dzień 8 listopada  2014 r. przywitał startujących w Radziechowach iście angielską pogodą. A jeszcze wczoraj wieczorem w Beskidach była piękna pogoda. Biuro zawodów czynne było już przed godziną 6:00 rano. Wraz z upływem czasu do Radziechów zjeżdżało się coraz więcej biegaczy, chcących zmierzyć się z trasą Maratonu Beskidy. Nie zabrakło również zawodników Rajdu Nordic Walking, którzy startowali na dwóch dystansach: maratońskiej – 42,195 km oraz na 12 kilometrowej trasie amatorskiej. Wszyscy wypytywali Komandora co z tą pogodą? On twierdził, że powoli wszystko się przejaśni i jeszcze będzie pięknie.

Edek MBF
image-19572

Zawodnicy VI Rajdu Nordic Walking oraz biegu maratońskiego mieli do pokonania trasę łączącą odcinki drogi asfaltowej, kamienistych, błotnistych podejść, zbiegów oraz elementów crossu w pięknych krajobrazach Beskidu  Żywieckiego i Śląskiego. Na poziom rywalizacji duży wpływ miała pogoda. Padający deszcz oraz mgła powodowały spore utrudnienia w postaci błota, śliskich nawierzchni i ograniczonej widoczności, co jeszcze bardziej uatrakcyjniło rywalizację na tym królewskim dystansie.

Start MB F
image-19573

Trasa pofałdowana licznymi podbiegami, zbiegami i dość trudnym podejściem na szczyt Skrzycznego 1257 m n.p.m.. Całość trasy była bardzo dobrze oznakowana, wyznaczały ją taśmy, a w miejscach skrzyżowań dróg kierunek wskazywali sympatyczni wolontariusze i poziome odblaskowe strzałki. Zawodnikom towarzyszył bardzo ciepły doping mieszkańców i rodzinna atmosfera panująca na całej trasie i mecie zawodów. Sporo trudności uczestnikom przysporzyło również podejście na Górę Matyskę (610 m.n.p.m.) na końcowym odcinku trasy na 38 kilometrze. Ostatnie podejście było dość specyficzne i to właśnie ten odcinek trasy zapamiętają maratończycy najbardziej.  Golgota Beskidów, po 38 kilometrach w nogach dawała mocno w kość. Dodatkowo wrażenie potęgowały figury drogi krzyżowej, które znajdują się na trasie. Dla zmęczonych  maratończyków, pokonanie 2 kilometrowego odcinka, na którym znajduje się 14 stacji Drogi Krzyżowej stanowiło niepowtarzalne przeżycie.  Dla większości uczestników  Europacup Maraton Beskidy, pogoda nie stanowiła jednak przeszkody.

golgota
image-19574

Spora część startujących zawitała do Radziechów po raz kolejny z rzędu. Wśród uczestników nie brakowało też debiutantów. I to zarówno z kraju jak i z zagranicy. Na przykład z dalekiej Kanady przyjechała Ewa Henry, która jeszcze przed rokiem wspierała kolegę Zbyszko Cegła, a w tym roku zmierzyła się z maratońskim dystansem Rajdu Nordic Walking. Debiut w maratonie miał także  Żigis Edgar z Niemenczyna na Litwie. W przeciwieństwie do Litwina, 400 maraton kończył w Radziechowach Przemysław Torłop z Gdańska. Jako pierwszy  o godzinie 8:00 na trasę  ruszył rajd  Nordic Walking ze wspólnym startem zawodników obu tras: maratońskiej oraz amatorskiej. Sygnał wystrzału padł z pistoletów Zbójników Radziechowskich . O godzinie 10:00 w ślad za zawodnikami z kijkami ruszył bieg maratoński. To już siódmy maraton, a mało kto wie, że pierwszy w Polsce maraton górski odbył się przed 20 laty – 23 lipca 1994 r. Na starcie w Radziechowach stanęło wówczas 69 maratończyków, a maraton rozgrywany był  pod patronatem Beskidzkiego Komitetu Olimpijskiego 75 -lecie PKOL. Jak to się dzieje, że do Radziechów przyjeżdża  tak wielu znanych ultrasów?. Najbardziej cieszy mnie fakt, gdy biegacze wracają do Nas ponownie. To dla mnie wyraz tego, że warto przyjechać do  Dudka, organizatora cyklu Europacup Beskidy Maraton, ultramaratończyka, który jako pierwszy spośród Polaków ukończył legendarny Spartathlon w Grecji na dystansie 246 km.  Irena i Mirek Lasota,Tadeusz Ruta, Jacek Łabudzki, Zbyszek Malinowski (11 razy ukończył Spartathlon), Tomasz Kuliński, Stanisław Giemza, Jacek Latała,  – wymieniam tylko Spartathlończyków. Na starcie Maratonu Beskidów stanęła po raz drugi Ewelina Matuła. Po ubiegłorocznym zwycięstwie wiedziała czego spodziewać się po trasie. Niespodziankę sprawiła jednak pogoda, która utrudniła zwłaszcza końcowy odcinek trasy. Od samego początku biegu starała się trzymać blisko zawodniczki z Czech, która była jednak tego dnia zdecydowanie mocniejsza, więc po kilku kilometrach odpuściła, by biec po prostu swoim rytmem, skupiając się głównie na poprawieniu czasu z zeszłego roku. Najtrudniejszy odcinek to końcówka podbiegu na Skrzyczne oraz zbieg z Golgoty Beskidów, a właściwie zjazd z Góreczek Abramskich, który za sprawą deszczu stał się niezłą ślizgawką, na której mało komu udało się nie zjechać na tyłku .Wśród mężczyzn jako pierwszy na metę dotarł faworyt biegu Robert Faron z wynikiem 3:13:45, ale jeszcze na szczyt Matyski  (40 km) jako pierwszy wbiegł Lucjan Chorąży i podobnie jak przed dwoma laty musiał zadowolić się drugą lokatą z zaledwie16 sekundową stratą do zwycięzcy – 3:14:01. Na miejscu trzecim uplasował się Martin Płaćko z Czech z rezultatem 3:17:46.

Puchary dla najlepszych maratończyków ufundowała Poseł na Sejm RP Małgorzata Pępek, podobnie jak i w kategorii mężczyzn w Rajdzie Nordic Walking. Tu kolejność była następująca: Cyrus Bogdan – 5:23, miejsce drugie Krzysztof Duda – 5:24, a na trzeciej pozycji uplasował się Rafał Kuchta z wynikiem 5:27.

najlepsi3
image-19575

Wśród kobiet na metę jako pierwsza dotarła Czeszka Michaela Mertova ze świetnym rezultatem 3:40:25. Uzyskany wynik dał Pani Michaeli również wysokie 17. miejsce w klasyfikacji generalnej. Na drugiej pozycji na metę dotarła Ewelina Matuła, zwyciężczyni zeszłorocznej edycji biegu z czasem 3:53:55. Natomiast trzeci czas należał do Kaji Malinowskiej z Poznania – 04:08:03. W klasyfikacji VI Rajdu Nordic Walking, kolejność była następująca: Paulina Ruta 6:15, przed Lilianną Ryś 6:23 i Haliną Olejniczak 6:29.

Zon jan
image-19576

Na mecie każdemu maratończykowi wręczał medal i składał gratulacje Komandor Edward Dudek. Były puchary, nagrody rzeczowe, vouchery Hotelu Zimnik i Sport Klinika oraz tradycyjnie „metrowe” kiełbasy zakładów Mięsnych w Żywcu. Na mecie pyszny żurek przygotowany przez Hotel Zimnik, nie zabrakło także kapeli Góralskiej Grojcowianie. Były nagrody specjalne dla Ewy Henry Harnaś i Zbyszko Cegła Kryka, oraz dla najliczniejszej ekipy. Puchar Komandora pojechał na Kaszuby do Klubu Biegacza „Goch” Bytów. Nagrody wręczali współgospodarze:Wójt Gminy Radziechowy-Wieprz Grzegorz Figura, Wójt Lipowej Stanisław Caputa, Sekretarz RKB „Bacy „Irena Dudek, Dyr. Maraton Beskidy Sebastian Dudek i Komandor Edward Dudek.
Najstarszym uczestnikiem maratonu był 70 letni Ryszard Ropiak – Kurpie Myszyniec, który na swym koncie ma pokonanych ponad 180 maratonów. Maraton Beskidy był również ostatnim z czterech biegów z serii Europacup Beskidy Maraton – Międzynarodowy Puchar Maratonów Górskich w Beskidach. By zostać sklasyfikowanym w ramach cyklu, należało ukończyć 3 z 4 maratonów wymienionych w rankingu. Oprócz wyników z Beskidy Maraton, pod uwagę brano czasy Maratonu Śląskiego, Goral Marathonu oraz maratonu – WOP -isty Opawa.

Kobiety w Europacup:

1. Alice Martikanova Frydek Mistek Czechy
2. Ewa Jaremicz Węgierska Górka
3. Agnieszka Faron Kraków.

Mężczyźni M-3:

1. Daniel Valtr  Orlova Czechy
2. Miroslav Szarowski Orlova Czechy.

Mężczyźni M-4:

1. Peter Gajdos Kusuce Nove Mesto Słowacja
2. Jacek Łabudzki Sandomierz
3.Aleksander Borkowski Świnoujście.

Mężczyźni M-5:

1. Zbigniew Malinowski Kołobrzeg
2. Edward Dudek „Baca” Radziechowy.

Na zakończenie składam serdeczne podziękowania Sponsorom : Hotel Zimnik, Zakłady Mięsne  Żywiec, Żywiec Zdrój S.A. Etno Bank, HI-TEC, Nadleśnictwo Węgierska Górka, Sport Klinika, TORK, EDBUD, Viking,Metalik, Danet Mebel, MACHIKO,BCPC, EKO-WODBUD, GS Węgierska Górka, Foto-Fast,COMPASS, GOPR Grupa Beskidzka, OFF ROAD, MEAT-PROS, Portalowi maratonczyk.pl , GCKPT, Zespolowi Szkół w Radziechowach, Wolontariuszom, UG Lipowa i UG Radziechowy-Wieprz, Strażakom OSP Gminy Lipowa i Radziechowy-Wieprz, policji oraz służbom technicznym, Anecie Balcerek Lipowa i okolice, za poświęcenie i piękny fotoreportaż,  a przede wszystkim całej mojej rodzinie za zaangażowanie, udaną imprezę i podsumowanie całego cyklu Europacup Beskidy Maraton.

A ja już dziś zapraszam na VIII Maraton Beskidy 7.11.2015 r. do Radziechów.

Baca

maxresdefault
image-19577

Zdjęcia: FotoFast , Lipowa i okolice

Wyniki Biegu, Rajdu oraz Cyklu Europacup na stronie:
http://maratonbeskidy.pl/

Napisane przez

Krzysztof Szwed

Jeszcze nie skomentowany

Dodaj swój komentarz

Wiadomość

*