ATTIQ - miłość od pierwszego włożenia - BiegiGorskie.pl

ATTIQ – miłość od pierwszego włożenia

Jak to z Nami naprawdę było – czyli historia miłości od pierwszego włożenia 😉

Włożenia konkretnie (jak określa sam producent – Attiq) bezrękawnika kolarsko-biegowego

To nie jest test. Tu nie ma co testować. To po prostu chęć docenienia dobrego biegowego „staffu”. Albo się coś czuję albo nie. A tą „opończę” czuję i to bardzo (po treningu nawet bardziej). Na każdym kroku na tablicy pojawiają się kolejne plusy. To może od „zaczątku”;).

W sumie to nasza znajomość zaczęła się nie od włożenia a od wyjęcia. Wyjęcia z prostego ale gustownego „eko” pudełka (Plus). I co? A no to, że była za „ciasna”. I co ? Konsternacja. Bo kamizelka była wygraną. Paragonu brak. W związku z tym, że przepadłem i wiedziałem, że to jest to coś co chce mieć postanowiłem skontaktować się Attiqiem i ogarnąć wymianę na wersję „Large”. Odpowiedź natychmiastowa bez zbędnych pytań. Gdyby nie kwestie wysyłki to można uznać, że miałem ją od ręki (plus).

Parametry techniczne, opisy, technologie i inne detale dla dociekliwych doczytacie na stronie www.attiq.pl.

Z tych istotnych praktycznych szczegółów:

  • lekkość totalna;
  • szybkoschnąca;
  • przedłużony tył;
  • świetnie rozwiązana kwestia równowagi między oddychalnością a przewiewnością. Siateczka na plecach świetnie sprawdza się zwłaszcza jeśli używamy plecaka;
  • kieszenie z tyłu i to trzy. Nie nawrzucamy tam 2 flasków po 500ml chociaż się zmieszczą 😉 ale rękawiczki, czapkę, opaskę, żele itp. kieszenie obsłużą bez problemu;
  • możliwość używania jako zewnętrzną lub wewnętrzną warstwę. Genialne rozwiązanie jeśli mocno wbiegamy na szczyt a potem zbiegamy;
  • cena. Niezaporowa jak w przypadku podobnych produktów;
  • Made in Poland;
  • stylówa;)

Z dodatkowych korzyści: można traktować ją jak zwykłą sz…

Nie kłóci się z innymi. Można wrzucić do pralki i za chwilę znowu dać se w kość.

Lepsze bo polskie!!!

3 wersje kolorystyczne damskie i 3 męskie znajdziecie na stronie -> attiq.pl <-

Napisane przez

Dominik Ząbczyński

Jeszcze nie skomentowany

Dodaj swój komentarz

Wiadomość

*