Nie tak dawno temu, przedstawialiśmy na naszym portalu sylwetkę utalentowanej Skyrunnerki Wiktorii Piejak – Polki, mieszkającej we Włoszech, walczącej o pierwsze miejsce we włoskim cyklu narodowym Skyrunner Italy Series 2014!
Aby lepiej poznać tą sympatyczną biegaczkę, którą możemy spotkać i na naszych rodzimych górskich szlakach, poprosiliśmy o odpowiedź na kilka pytań.
Mimo, że Wiktoria jest w trakcie intensywnych przygotowań do kolejnego biegu z cyklu “GIIR DI MONT”, SkyMarathon, udało nam się przeprowadzić krótki wywiad, którego efekt publikujemy poniżej:
1. Jak to się stało, że zostałaś czołową włoską Skyrunnerką? Kiedy w ogóle zaczęłaś bawić się w bieganie?
Witam serdecznie czytelników portalu!
Biegam zaledwie od 2 lat, a dopiero rok temu tak naprawdę poznałam skyrunning. Zaczęłam skromnie od biegów górskich, niewielkich przewyższeń i krótkich dystansów. Moja forma rosła, a wraz z nią rosła ochota na wciąż więcej i …wyżej. To na początku tego sezonu zrobiłam największy postęp skupiając się tylko na biegach typu skyrunning. Wybrałam dwa cykle : „La sportiva gore-tex mountain running cup” oraz Skyrunner Italy Series i to w nich walczę o tytuł polsko-włoskiej Skyrunnerki.
2. Jakie obywatelstwo aktualnie posiadasz? – Pytam w kontekście ewentualnego reprezentowania Polski w zawodach rangi Mistrzowskiej. 🙂
Posiadam obywatelstwo Polskie ale starty we Włoszech i ciągłe postępy w tym kierunku powoli prowadzą do tego, że ten stan może ulec zmianie w niedalekiej przyszłości.
3. Jak wygląda sprawa biegów Skyrunning we Włoszech – czy jest duży wzrost zainteresowania oraz czy są one traktowane jako oddzielna konkurencja niż „łatwiejsze, zwykłe” biegi górskie?
Skyruninng to zdecydowanie coś więcej niż „zwykły” bieg górski.
Podbiegi od średnio 2000m w górę pokonywane na krótkim dystansie, tyle samo mierzące trudne technicznie zbiegi, często zalegający śnieg, kamienie, czasem liny stalowe, drabinki , nagły spadek temperatury na wysokości, dystans od ok 25km – to właśnie jest skyrunning. Być może te elementy sprawiają, że są to biegi na które nie trzeba namawiać i listy startowe zapełniają się zaraz po rozpoczęciu zapisów.
4. W jakich biegach czujesz się najmocniejsza?
Na początku to vertical był moją mocną stroną. Teraz jednak troszkę to się zmieniło i skupiłam się wyłącznie na skyrunningu, i to w tym biegu czuję się najmocniej.
5. Czy planujesz starty także poza Włochami oraz czy startujesz także w Polsce?
Na razie mam jeden cel – ukończyć na dobrym miejscu cykle, które zaczęłam. Potem zobaczymy. W Polsce biegam jedynie w maju bo to głównie w tym okresie przyjeżdżam w odwiedziny do Polski. W tym roku udało mi się wystartować w Wielkiej Prehybie (Maraton górski w Szczawnicy) i w biegu górskim w Sandomierzu – oba wygrałam.
6. w Polsce czołówka biegaczy górskich nie jest jakoś szczególnie wspierana np. przez PZLA. Najczęściej czołówka biega w Teamach producenckich, które przeważnie zapewniają jedynie sprzęt.
Jak to wygląda we Włoszech? Czy tutaj także czołówka to głównie amatorzy lub półamatorzy, czy jednak drużyny i związek są w stanie wspomagać zawodników finansowo, np. poprzez zwrot kosztów, stypendia czy inne honoraria?
Dla mnie jest to jeszcze nowy świat, dlatego nie wiem jak to ogólnie wygląda. Jedno wiem na pewno, że bez pomocy mojego klubu nie byłoby mi tak łatwo. Valetudo Skyrunning Italia to klub na bardzo wysokim poziomie, który wspiera swoich atletów w różny sposób nie tylko finansowo.
7. W Polsce jest już ponad 150 biegów górskich w sezonie, czy we Włoszech jest ich jeszcze więcej?
W ostatnim czasie wzrosła liczba biegów górskich także we Włoszech. Jest ich naprawdę sporo. Często daty się pokrywają i należy dobrze wybrać jednocześnie rezygnując z innego startu. Biegam na północy Włoch w Trentino oraz Lombardii i ciężko jest mi je zliczyć. Jeśli chodzi o całe Włochy jest ich ogrom.
8. Na koniec zdradź nam swoje plany na ten sezon a być może już na następny…
Moje plany na ten sezon to co niedzielę nowe miejsce i nowe wyzwanie!
Nie dałabym rady teraz wymienić biegów, na które się zapisałam. Wiem jedno, że mój ostatni bieg w sezonie wypada na koniec listopada… Jeśli ktoś jest zainteresowany może śledzić moje poczynania na:
www.valetudoskyrunningitalia.com
Dziękuję i pozdrawiam Wiktoria Piejak
Dziękujemy za wywiad i trzymamy kciuki!
Informacja z ostatniej chwili:
Po 3-ech biegach z cyklu La Sportiva Wiktoria jest na prowadzeniu – jest to kolejny cykl skyrunning w którym lideruje we Włoszech ( jest 1-sza w Italy Skyraner Series; Lombardia Skyrunning) i jak się milo okazało również lideruje w cyklu La Sportiva przez ostatnią wygraną w Blumon Marathon, który wchodzi w skład tego cyklu.
Oto klasyfikacja cyklu La Sportiva wśród kobiet:
1 Piejak Wiktoria Valetudo 210 punktów
2 Gianola Chiara 198 punktów
3 Scotti Ester Valetudo 178 punktów
4 Emanuela Brizio Valetudo 176 punktów
5 Leonardi Ariane 5 156 punktów
6 Deborah Benedetti 128 punktów
7 Buzzoni Lisa 122 punkty
8 Piganzoli Serena 114 punktów
9 Brambilla Martina 108 punktów
10 Fumagalli Chiara 104 punkty
