VI Festiwal Pieszo-Biegowy PRZEDWIOŚNIE powraca już w kwietniu!
Masz plany na sobotę 6 kwietnia 2024 roku? Jeszcze nie? A co powiesz na taki scenariusz? Piąta rano, dookoła unoszą się wiosenne mgły, słońce jeszcze nie wstało, ale Ty od dawna jesteś na nogach…
Sprawdzasz, czy żele są na swoim miejscu, a sznurówki nie poddadzą się na pierwszym podbiegu. Włączasz zegarek i zaczynasz marsz lub bieg. W tempie, bo czasu jest mało, a trasa… no cóż… powiedzieć, że konkretna, to jak niczego nie powiedzieć.
Jesteś w Ciekotach, malowniczej miejscowości u podnóża Łysicy. Tutaj zaczyna się Twoja przygoda w sercu Gór Świętokrzyskich. Będziesz mieć kilkanaście godzin, by poznać tę krainę, bo czeka Cię długa droga przez Łysogóry i okolice. Przed Tobą 44, 76 lub… 100 kilometrów. Przed Tobą VI Festiwal Pieszo-Biegowy PRZEDWIOŚNIE!
W tym roku wiosenna wyrypa w Łysogórach przeszła jednak prawdziwą rewolucję – do klasycznej trasy o długości 76 kilometrów doszły kolejne dwa warianty (44 i 100 kilometrów) oraz krótka, 7-kilometrowa wycieczka z przewodnikiem po ojczyźnie Stefana Żeromskiego.
To odpowiedź na ogromne zainteresowanie imprezą: zarówno biegaczy ultra, dla których 76 kilometrów to za mało, piechurów, dla których to dystans jeszcze nie do pokonania oraz rodzin naszych uczestników, którzy w oczekiwaniu na najbliższych też nie mogą usiedzieć w miejscu. A że celem organizatorów Przedwiośnia jest to, by w Górach Świętokrzyskich każdy czuł się mile widziany i zaopiekowany, w tej edycji imprezy wszyscy znajdą trasę, która dostarczy odpowiedniej dawki pozytywnych emocji.
Biegiem? Marszem? Byle w czasie i do mety!
Czy na maratonie pieszym można biec? To jedno z najczęstszych pytań, które zadawaliście organizatorom w poprzednich edycjach PRZEDWIOŚNIA. Odpowiedź jest jedna: pewnie, że można. A w przypadku 100-kilometrowego wariantu trasy: nawet trzeba, by zmieścić się w limicie czasowym.
Każda z tras poprowadzona jest tak, by poprowadzić Cię przez najpiękniejsze zakątki Gór Świętokrzyskich. Będziesz mieć czas, by zapoznać się z krainą, w której młodość spędził Stefan Żeromski (to właśnie tytuł jego powieści stał się inspiracją do nazwy całej imprezy). Odwiedzisz też malowniczy Bodzentyn i Świętokrzyski Park Narodowy. Na najdłuższym dystansie zahaczysz z kolei o tajemnicze i dzikie Pasmo Jeleniowskie.
Głodny/a stąd nie wybiegniesz
Nie ma takiej możliwości! Bo Przedwiośnie znane jest nie tylko ze świetnej atmosfery na starcie i mecie, nie tylko z pięknej, wymagającej trasy, ale też z punktów kontrolnych z ciepłymi posiłkami. Nie było Cię jeszcze na PRZEDWIOŚNIU? Musisz uwierzyć na słowo – dla naszej zalewajki świętokrzyskiej warto się pomęczyć i przejść każdy dystans.
TAKIEGO medalu w domu nie wysiedzisz!
A jeśli nie skuszą Cię nasze punkty żywieniowe, to może zrobi to nasz unikalny medal? Tworzony z pasją przez lokalnego artystę, to małe dzieło sztuki i ozdoba kolekcji każdego biegacza i piechura. Nieliczni mają medale ze wszystkich edycji i wiemy, że szykują się już na wyprawę po kolejny szklany krążek z PRZEDWIOŚNIA.
Co trzeba zrobić, by wziąć udział?
Wystarczy, że zarejestrujesz się przez formularz zgłoszeniowy, który udostępnimy na stronie www.maratonprzedwiosnie.pl .
Kiedy ruszą zapisy? Niebawem na stronie www i na naszych mediach społecznościowych podamy więcej szczegółów.
Jeśli chcesz stać się częścią tej niezwykłej imprezy – nie czekaj długo z decyzją, bo wszystkie numery startowe rozchodzą się zazwyczaj w kilka minut!
To jak, widzimy się w Ciekotach?
Leave a Comment