Znakomicie spisali się Polacy startujący na Słowacji w biegu zaliczanym do Pucharu Słowacji Skyrunning – Tatranská Šelma Vertical 2017.
Zawodnicy mieli do pokonania niezwykle ciężką trasę o długości 7 km i niesamowitym, nie osiągalnym w naszym kraju przewyższeniu ponad 1400 m! Start: Starý Smokovec (1025mnm), meta: Slavkovský štít (2452mnm).
Wśród kobiet zwyciężyła, poprawiając o około 10 minut rekord trasy Magdalena Kozielska (Dynafit) – jej czas to 1:13:45.
Foto: Lukas Podolak
Drugie miejsce zajęła Iwona Januszyk (Kandahar/Dare2B/Alpinka) – 1:25:36
Kolejne z naszych zawodniczek zajmowały miejsca 8, 9 i 10: Kinga Pachura, Asia Garlewicz, Weronika Frączysta.
Nie gorzej spisali się nasi panowie.
Zwyciężył Słowak Josef Hlavco (1:02:22), ale już drugie miejsce ze stratą zaledwie 17 sek zajął Paweł „Pigmej” Krawczyk (Dare2b), który ustanowił rekord trasy w kategorii masters (1:02:39).
Foto: Lukas Podolak
Miejsce, tuż za podium czyli 4 zajął Marcin Rzeszótko (KW Zakopane/Topr/Scarpa) – 1:06:30.
Foto: Lukas Podolak
W pierwszej dziesiątce udało się znaleźć także Zbigniewowi Jaworskiemu (Kluszkowice)
Paweł „Pigmej” Krawczyk (Dare2b), tak skomentował swój start:
„Czas bardzo mnie cieszy, bo to ogromny skok w porównaniu do ubiegłego roku. Poprawiłem się prawie o 7 minut, co potwierdza że idziemy w dobra stronę 🙂
W tym roku do i tak wysokiego poziomu dołączyli jeszcze mocni Czesi. Ja osobiście popełniłem szkolny błąd: znając trasę „porypało” mi się coś w głowie i zaatakowałem Hlavco za wcześnie, myśląc że już prawie szczyt. Zapłaciłem za to sporo, choć gdyby jeszcze z 500 metrów było to kto wie bo złapałem drugi oddech:)
Tatranská Šelma to dobry, prawdziwy Vertical, z mocną obsadą i fajnym klimatem. Teraz trzy tygodnie ciężkiej pracy i 2×2 Race w Rumunii, a tam już ściganie na całkiem innym poziomie bólu i zmęczenia. 45km i 4200 w górę 🙂 „
Link do galerii Lukasa Podolaka: http://falcon81.rajce.idnes.cz/VERTICAL_selma_par_fotek
